sobota, 11 sierpnia 2012

Samoloty i fiat

No dzisiaj naliczyłam 4 samoloty na moim prywatnym niebie. Niedawno w ogóle zdałam sobie sprawę, że jakoś częściej zwracam na nie uwagę. Nie wiem czy to przez Adriana czy jest jakiś inny powód. Niedługo zacznę pracę nad rysunkiem motocykla dla Wiktora, ale na razie braknie mi ambicji. Nie no plotę tu sobie bez sensu co tylko mi się podoba, cały tekst nawet się kupy nie trzyma. 

Szkoda tylko, że wakacje tak szybko mijają... Niedługo trzeba ruszyć się po torbę i jakieś drobiazgi, bo na razie nic nie mam. Tragedia. 

Fiat 126p na podstawie fot. M.Skorupki
Jak zwykle nie chciało mi się rysować szczegółów za szybą. No i koła jakieś małe

Na początek

No tak jak to  bywa na początkach. Wczoraj nie wyrobiłam się z ogarnięciem całego tego bajzlu, ponieważ siostrze zachciało się spać, ale trudno. W takim razie dzisiaj mam zaszczyt napisać, że bloga uważam za otwartego. Jeszcze tylko muszę zrobić ład z wyglądem.
Na początek napiszę coś o sobie. Jestem Ania, mam 16lat. Interesuje się muzyką, rysunkiem, poezją i motoryzacją. Robię biżuterię, dokładniej bransoletki (dziś wan też pokaże jedną z nich-a w zasadzie dwie)
Jedna - makrama - niebieski kordonek + posrebrzanie koraliki, natomiast druga to plecony warkocz z posrebrzanymi koralikami. Zapięcie na srebrny guziczek.